- Czy jestem psychiczna? - pyta przesympatyczna Amerykanka, gdy słyszy nasze pytanie - a potem odpowiedź - ile meczów zagrała w 2023 roku. Jest rekordzistką, ale przez rozmowami z nami z Cancun nie zdawała sobie z tego sprawy, podobnie jak jej trener David Witt.

Trudno powiedzieć coś nowego o największej gwieździe polskiego sportu, ale w tym odcinku podjęliśmy taką próbę. Z liderką rankingu WTA byliśmy podczas rejsu katamaranem po Morzu Karaibskim, rozmawialiśmy z nią przed i po meczach WTA Finals, próbowaliśmy wyjaśnić fenomen jej doskonałych wyników z członkami sztabu szkoleniowego.

- Gdy miała 12 lat poproszono mnie, bym poodbijała z nią kilka piłek podczas turnieju w Miami. Już wtedy było widać, że to wielki talent - mówi w odcinku o Coco Gauff Agnieszka Radwańska. W odcinku, w którym zastanawiamy się, czy Amerykanka jest i zawsze była skazana na sukcesy w największych turniejach i czy nie mylą się światowe gwiazdy, typując ją jako największą rywalkę Igi Świątek.

Kocha Meksyk i kocha ją - to tu wygrywała najważniejsze mecz w karierze. Nic więc dziwnego, że do Cancun przyjechała z uśmiechem i wielkimi nadziejami. Zamiast radości były jednak łzy na korcie i wielkie wyzwanie - by walczyć z rywalkami, ale także z własnymi słabościami. Jak sobie poradziła i jak radzi sobie na co dzień ze swoją wrażliwością?

Przez pierwszą część sezonu była uważana za jedną z Wielkiej Trójki kobiecego tenisa - obok Igi Świątek i Aryny Sabalenki - ale czy taka Trójka naprawdę już istnieje? Na te i inne pytania odpowiadamy wraz z kontrowersyjnym trenerem reprezentantki Kazachstanu Stefano Vukovem, który pokazuje nam inną twarz swojej zawodniczki.

Największe sensacje i zaskoczenie 2023 roku, zawodniczka, która wracała po kontuzji z zamiarem powrotu do szerokiej światowej czołówki, a tymczasem wygrała Wimbledon. Jak bardzo taki triumf zmienia życie? Jak po nim odnaleźć się na korcie, w granie najlepszych, oraz poza kortem?

Czy jest w czołówce rankingu WTA zawodniczka bardziej lubiana niż wiecznie uśmiechnięta i szukająca kontaktu Tunezyjka? Chyba trudno o taką. W meksykańskim Cancun w jej oczach pojawiły się jednak łzy, a powód płaczu na korcie, po wygranym meczu, jeszcze bardziej przybliża nam jej sylwetkę.

Z zawodniczki popełniającej dziesiątki podwójnych błędów serwisowych Sabalenka stała się w 2023 roku najpoważniejszą rywalką Igi Świątek w walce o pierwsze miejsce rankingu WTA. Jak zmieniła swoje podejście do sportu, jak oceniła wieloletnią pracę z psychologiem, kogo dołączyła do sztabu i jak wiele kosztowała ją ciągła pogoń za polską liderką rankingu?